Dziś miałam chwilkę by w ciągu dnia posiedzieć na necie i googlowałam „dziecko z porażeniem mózgowym co można zrobić?” Oto czego się dowiedziałam.
Google wypluły mi linki z akcją „Żyj z pompą”. Okazuje się, że jest coś takiego jak pompa baklofenowa, która pomaga cierpiącym na spastyczność mięśni. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam.
Taką pompę wszczepia się pod skórę i ona uwalnia dawki leku do kanału kręgowego. W takim leczeniu używane są dawki 100 razy mniejsze niż przy zażywaniu leków doustnych. Pompę wymienia się co 7 lat. Bardzo pomaga. Ułatwia rehabilitację, znosi dolegliwości bólowe. Jest refundowane przez NFZ.
Ciężko mi pojąć, dlaczego nikt nie mówi o takich sposobach leczenia. Adzie taka pompa nie jest potrzebna ale uważam te informacje za bardzo cenne i cieszę się, że mogę się nimi z Wami podzielić.
Podaje jeszcze linki gdzie jest więcej informacji o pompach. Osoby zainteresowane będą tam mogły wgryźć sie w temat.
http://www.porazeniemozgowe.com.pl/artykul_numer_9.html